piątek, 21 października 2016

Makise Kurisu | O postaci #2 |

Jak to dawno nie było posta! Tym razem nie jestem w stanie się usprawiedliwić żadnym złamaniem czy brakiem czasu.Po prostu - nie chciało mi się.
Ale teraz jest post o postaciach! W poprzednim był L z Death Note, więc teraz omówimy jakąś panienkę.W sumie to nie jakąś, bo tą która dostąpi tego "zaszczytu", macie wyraźne napisane w tytule i na miniaturce.

Kurisu to genialna dziewczyna i główna bohaterka w jednym z moich ulubionych anime - Steins;Gate.Ukończyła uniwersytet w wieku siedemnastu lat, a jej badania nad pamięcią retencji mózgu (naukowy bełkot tak bardzo), zyskały wielkie poparcie w środowisku naukowym.Po jej "mniemanej" śmierci, dołącza do grupy przyjaciół głównego bohatera i wywołuje z nim paradoks czasowy.

Nie ma co ukrywać, Kurisu jest typową tsundere.Przez swoich znajomych nawet nazywana czasem ich królową, Christiną, Zombie, Amerykańśką Dziewicą, Asystentką itd.W przeciwieństwie do osób w jej wieku, które to nie mają konkretnego celu w życiu i siedzą na facebooku 24 godziny na dobę, Makise uchodzi za inteligentną i spokojną dziewczynę.W rzeczywistości jednak pod przykrywką dziewczyny z tak żelaznym charakterem, jest nieśmiałym dzieckiem, potrzebującym czyjegoś zainteresowania

Nie udław się czasem!

Według informacji osobistych o tej postaci, Kurisu urodziła się 25 lipca 1992 roku, ma 160 cm i 45 kg.Jej śmierć nastąpiła 28 lipca 2010 roku.Nie, to nie jest spoiler.Kurisu umiera w pierwszym odcinku, później po wysłaniu tajemniczego SMS-a, magicznie odżywa!

Kurisu jest naprawdę fajną dziewczyną i gdyby istniała, chciałbym się z nią zaprzyjaźnić.Rzadko w anime trafia się inteligenta kobieta, a tym bardziej tsundere.Zazwyczaj są to puste, przereklamowane, cycate panny z wysokim ego.Jak widać, Christina...znaczy się Makise jest inna, tajemnicza i ciekawa, za co podbiła serce nie jednego widza.

Łatwo zauważyć, że pomimo ciągłych kłótni z Okabe, lubi go.Takie są tsundere - "baka", ale tak naprawdę, "nie odchodź, zostań ze mną".Bardzo podobały mi się ich relacje pod koniec i łatwo się domyślić jaki będą miały stosunek.

SPOILER!!!

Dziewczyna zdaje się być bezproblemowa, ale w rzeczywistości ma wielkie problemy z ojcem, który jest profesorem znanym pod pseudonimem "Nakabachi".Jak się później można dowiedzieć, to on jest odpowiedzialny za zasztyletowanie jej i skradniecie pracy.Debil nie potrafiący zaakceptować talentu swojej córki.Na szczęście, Okabe uratował jej żywot i wszystko wróciło do normy.

KONIEC SPOILERA.

Podsumowując:

Kurisu jest jedną z moich ulubionych żeńskich postaci.Nie tylko za śliczny wygląd, ale za samo wykreowanie.Podobało mi się, że nie jest taka jak większość dzisiejszej młodzieży, pomimo iż sama się do niej jeszcze zalicza.
#El Psy Congroo!

8 komentarzy:

  1. Dla mnie ta cała domena z mózgiem i układem nerwowym to najtrudniejsze co może być w anatomii człowieka.Ale była 5 z biologii na koniec roku ^^.Dosyć się jarania sobą, tylko czas na ocenkę a więc....Widać po niej,że nie jest pustą lalą jak to bywa w większości anime (dla mnie pustym faciem jest np.Alois Trancy(bym coś powiedziała,ale nie wiem czy pozwolisz więc odpowiedz)),podziwiam ją za ten intelekt i wgl.Szkoda,że nie ma kogoś takiego na tym światku *smutegg*No to ten pozdrowienia ślę.
    P.S.
    Jesteś starszy o jakieś 2,5 miesiąca moje życie zaczęło się 19.05.2001 roku o godzinie 23:55

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak to nie ma? Ktoś podobny do Christynyyy na pewno się znajdzie.
      Pozdrowienia.

      Usuń
    2. Na ja też nie, ale ktoś się znajdzie...

      Usuń
  2. Wydaje się być całkiem fajną postacią. Pewnie ją polubię ^^. Zgadzam się z Shirley, że nie wydaje się być pusta, jak chociażby Alois.
    Pozdrawiam :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Kolejny wspaniały post Adziu. Widać, że Makise jest ciekawą postacią i dobrą postacią ale o tym przekonam się później. Właśnie zaczęłam oglądać Death Note i powiem, że to kolejne zajebiste anime <3 Pozdrawiam :D

    OdpowiedzUsuń