Powracające serie!

Pomysł zaproponowany przez jedną z czytelniczek, który bardzo mi się spodobał.Tak więc w dzisiejszym poście przedstawię wam niedługo wychodzące seriale, filmy i OVA do serii, które już powstały.

Seriale TV

Co na pewno obejrzę: 

Shingeki no Kyojin Season 2

Mangi nie czytam, więc nie mam pojęcia co dzieje się po zakończeniu anime.Mam nadzieję, że drugi sezon Tytanów ujawni mi to.Szczerze mówiąc - najbardziej ciekawi mnie co się dzieje z Annie.

Boku no Hero Academia 2nd Season

Pierwszy sezon zostawił wiele niejasności, dlatego gdy dowiedziałem się o drugim, czekam z niecierpliwością.

Ao no Exorcist Kyoto Fujouou-hen

Pierwszy sezon Niebieskiego Egzorcysty zepsuł się gdzieś w połowie.Mam nadzieję, że ten, który się szykuje wyjdzie lepiej i twórcy nie będą zapychać fabuły długimi dialogami, niepotrzebnymi odcinkami i tego typu rzeczami.

Bungou Stray Dogs 2nd Season

Jeżeli chodzi o przygody z portową mafią, to wyszły one całkiem nieźle.Patrząc na okładkę, pojawi się wiele nowych postaci.Pozostaje więc czekać.

Ajin 2nd Season

Pierwszy sezon mam już od jakiegoś czasu w planach do obejrzenia, gdyż zapowiada się naprawdę nieźle.Myślę, że drugi również obejrzę.

One Punch Man 2

Silny bohater z łysiną powraca! Mam nadzieję, że tak dobry i równocześnie śmieszny jak pierwowzór.

Shingeki no Bahamut: Virgin Soul

Pierwsza część nie jest mi znana, ale patrząc na miniaturkę jej kontynuacji, mam ochotę jak najszybciej ją obejrzeć.

Little Witch Academia (TV)

Akademia Wróżek dotychczas była znana jedynie z jednoodcinkowego specjału od Trigger'a  i filmu od tego samego studia.Teraz wychodzi serial i zamierzam go jak najszybciej obejrzeć.

Uta no☆Prince-sama♪ Maji Love Legend Star

Zdziwieni? Jeden post wcześniej mówiłem, że nie trawię męskich haremów.I rzeczywiście tak jest.Nie oglądałem pierwszego sezonu tych "śpiewających przystojniaków", ale zamierzam dość szybko to zrobić i dodać na listę serii z męskim haremem.Później porównam, który z nich jest najgorszy, a który jeszcze można pooglądać (chodź zgaduje, że będzie to trudne).

Fate/Extra Last Encore

To samo co z Ajin - nie oglądałem pierwszego sezonu, ale zapowiada się nieźle, więc tą kontynuację na pewno sprawdzę później.

Okusama ga Seitokaichou!+!

No i oczywiście Okusama! Radzę wam, nie oglądajcie pierwszego sezonu, bo nic wartego uwagi tam nie zobaczycie.Ja go oglądałem jedynie dla beki i tak samo zrobię z drugim, bo wątpię, aby nagle nabrało to "mądrości".

Co być może obejrzę:

Haikyuu!!: Karasuno Koukou VS Shiratorizawa Gakuen Koukou

Trzeci sezon "Haikyuu!!", mimo iż nie oglądałem drugiego ani pierwszego.Jak mi się te poprzednie spodobają to i o ten zahaczę.

Hibike! Euphonium 2

Tego nawet nie znam, ale że ma w gatunkach muzykę i dramat, to może obejrzę kiedyś tam pierwszy sezon i następnie zahaczę o drugi.

Kyoukai no Rinne (TV) 3rd Season

To samo co z powyższymi.

Sin: Nanatsu no Taizai

To samo co z powyższymi.

Kantai Collection: KanColle Zoku-hen

To samo.

Mobile Suit Gundam: Iron-Blooded Orphans 2nd Season

Mecha ^^

I przy okazji to samo co z powyższymi.

Co mnie nie interesuję:

Super Lovers 2

Bo nie lubię yaoi.

12-sai.: Chicchana Mune no Tokimeki 2nd Season

Bo nie lubię małych dzieci.

Yowamushi Pedal: New Generation

Kolarstwo raczej nie jest dla mnie.

Teekyuu 8

Ósmy sezon biegających loli?

Podziękuję...

Kaitou Joker 4th Season

Seria przeznaczona raczej dla najmłodszych.Myślę, że by mnie nie zainteresowała, tym bardziej, że przed jej obejrzeniem musiałbym zakończyć trzy poprzednie sezony...

Chi's Sweet Home (2016)

Porzuciłem oglądanie pierwszego sezonu bodajże na czwartym odcinku.Przygody tego słodkiego kota mnie jakoś szczególnie nie urzekły.

Movie

Co na pewno obejrzę:

Steins;Gate 0 

Mimo, że nie wiadomo czy będzie to film, ja najbardziej obstawiam tę wersję.Wiecie jakim jestem fanem Steins;Gate i wiecie, że na "0" doczekać się nie mogę.

Kuroshitsuji Movie: Book of the Atlantic

Szczególnym fanem Kuroshitsuji nie jestem, ale skoro obejrzałem wszystko co to anime mi zaproponowało, czekam na wychodzący film.

Ansatsu Kyoushitsu (2 filmy)

Klasa zabójców dostanie dwa filmy.Czekam.

Evangelion: 3.0+1.0

Evangelionów nie oglądałem, ale ze względu na świetny opening mam ochotę jak najszybciej to zrobić.O film na pewno zahaczę.

Trinity Seven Movie

Trinity Seven lubię, więc film obejrzę.

Co być może obejrzę:

Kizumonogatari III: Reiketsu-hen

Pierwszy raz o tym słyszę, ale patrząc na okładkę wygląda to nieźle, więc pozostaje mi obejrzeć poprzednie dwa filmy i czekać na część trzecią.

Koutetsujou no Kabaneri (2 filmy)

Nie wiem czy mam ochotę wracać do serii o zombiakach w pociągach.Zobaczę jaką będzie mieć ocenę, jak dość wysoką to obejrzę.

Fairy Tail Movie 2

Być może.

Co mnie nie interesuję:

Sword Art Online Movie: Ordinal Scale

Bo nie lubię SAO.

Orange: Mirai

Serial Orange mnie do siebie nie przekonał, więc filmu nie mam zamiaru oglądać. 

Kuroko no Basket (3 filmy)

Myślę, że swoją przygodę z Kuroko no Basket zakończę na trzecim sezonie i nie będę oglądać filmów.

OVA

Co na pewno obejrzę:

Yahari Ore no Seishun Love Comedy wa Machigatteiru. Zoku OVA

Jak skończę drugi sezon, zahaczę o OVA.

Ajin OVA

To samo.

Co być może obejrzę:

High School Fleet OVA

Wpierw obejrzę serial, później być może skupię się na OVA.

Dungeon ni Deai wo Motomeru no wa Machigatteiru Darou ka OVA

To samo co powyżej.

Strike the Blood II

To samo.

Co mnie nie interesuję:

Super Lovers OVA

Bo nie lubię yaoi x2.

Hatsukoi Monster OVA

Nie.

Monster Musume no Iru Nichijou OVA

Serialu oglądać nie zamierzam, więc nie widzę potrzeby sprawdzania jak wygląda OVA.

Oshiete! Galko-chan  (OVA)

3 razy nie.

Dziękuję.

Co mnie wkurza w anime?

Cześć.Postanowiłem zrobić przerwę w tych wszystkich recenzjach i topkach, i przybliżyć wam jakoś mój gust.O ulubionych gatunkach już było, a żeby nie robić posta o tych znienawidzonych (bo byłoby ich mało), postanowiłem ogólnie złączyć wszystko to co mnie wkurza w japońskich kreskówkach.

1. Loli 

Czyli w skrócie małe dziewczynki, lub dziewczyny z wyglądem zbliżonym do takowych.Bardziej nie lubię tej drugiej grupy.Taki gatunek postaci jest zbyt "kawai".Rozumiem jak są to jeszcze poszczególne postacie nie pojawiające się często jak np. Tian Zi z Code Geass, ale nadmierne używanie ich w produkcji, robienie z nich głównych bohaterek, lub co gorsza - wplątywanie ich w romans z o wiele większym gościem najzwyklej w świecie mnie wkurza.

2. Fabuła, którą widziałem już setki tysiące razy

Zazwyczaj tyczy się to shounenów.Dla przykładu: zwykły, szary chłopak uczęszcza do zwykłej, szarej szkoły, lecz na wskutek magicznego działania, nieszczęsnego wypadku lub poznania seksownej panny, jego życie ulega zmianie i ma za zadanie ratować świat.Taktyka używana tysiące razy, która zaczyna się stopniowo nudzić.

3. Cioty i skończeni frajerzy

Kto jak kto, ale Yuki musi być przedstawicielem tej kategorii.

Rodzaj postaci, który ciągle krzyczy, piszczy, płaczę i robi wielkie nic dla fabuły.Nie chcę aby w każdej serii pojawiał się koks pokroju Guts'a z Berserka, bo to też wkrótce zacznie nudzić, ale niech główna postać daje przykład i nie wpada w histerię co odcinek.Dla mnie dobrym bohaterem jest np. Kid z Soul Eater albo Otonashi z Angel Beats.

4. Beznadziejna cenzura 

Widzicie to? Ja też nie.

Cenzura wnerwia.Nie tylko w anime, ale również w filmach (mam na myśli filmy z przemocą...).W niektórych seriach jest zrobiona jednak tak beznadziejnie, że zamiast cieszyć się z serii, porzucamy ją.Wystarczy spojrzeć na tą w Tokyo Ghoul'u, gdzie prawie ciągle lała się krew, co tam, dla nas będzie się lać czarny dym.

5. Męskie haremy

O ile zwykłe haremy znoszę z bólem w sercu, tak na te "odwrócone" patrzeć nie mogę.Zwykle w tym gatunku dostajemy niezbyt inteligentną, główną bohaterkę i bandę również niegrzeszących inteligencją, których odróżnia jedynie kolor włosów i co najwyżej ubiór - bishounenów.Bohaterowie poboczni nie są tutaj mile widziani.

6. Ecchi, zbyt częste ecchi

Jak każdy chłopak w okresie dojrzewania, lubię sobie popatrzeć na kobitki, ale zbyt często ukazywanie ich na ekran mnie wkurza.Rozumiem, że ecchi, ale ecchi wciąż pozostaje anime i wciąż powinno mieć jakąś tam fabułę.Weźmy dla przykładu Highschool DxD: Co jest tematem głównym? - piersi! Co jest tematem pobocznym? - jakaś tam walka.

7. "Odżywanie"

Używane setki razy w tasiemcach, "odżywanie" polega na tym, że nieważne gdzie bohater dostanie i nieważne jak mocno, by krwawił - zawsze przeżyje.Tutaj nie ma się co dziwić, bo wiadomym jest, że postać ważna dla fabuły nie może tak szybko zginąć, ale mnie ogromnie wkurza, gdy widzę typowego Naruciaka pobrudzonego wszędzie krwią, który w następnym odcinku może se biegać, skakać i walczyć, a bohatera pobocznego, który dostaje jeden cios i umiera.

Posłużę się też przykładem z Code Geass (bo Code Geass najlepszy).

-Euphemia dostaje 1 wystrzeloną kulą z pistoletu w brzuch - umiera. 

-Cornelia dostaje niezliczoną ilość wystrzelonych kul z karabinu maszynowego w plecy - żyje i może bez problemu chodzić.

Rety, wiadomym jest, że Cornelia jest zajebista, ale nawet największy koks, by miał trudności z pozbieraniem się.Może ona ma stalowe plecy? xD.

8. Naciągane odcinki

I tutaj już posłużę się przykładem Ao no Exorcist.

Postanawiasz robić anime na podstawie wychodzącej mangi, gdy kończy Ci się materiał wymyślasz własną fabułę - spoko, ale poprowadź to jakoś dobrze.Twórcą Niebieskiego Egzorcysty się to nie udało i próbowali naciągać serię, tak by powstały z tego 25 odcinki.Po drodze oczywiście haczyli o nudne, niepotrzebne dialogi, odcinek o plaży i parę innych, zbędnych rzeczy,

9. Yaoicowe podteksty 

Oglądając Kuroshitsuji, wiedziałem, że seria będzie skupiać się na relacjach demonicznego kamerdynera i jego małego pana.Niestety, niektóre fanki nie traktują tego jedynie jako "pakt" i rysują, piszą fanfici z tysiącami erotycznych zdjęć ukazujących tą dwójkę.I teraz sobie pewnie myślicie:

Ale Adrian, jak nie lubisz to nie oglądaj.

Macie racje, ale jeżeli mam ochotę pooglądać sobie arty autorki, googlując "Sebastian and Ciel", zostanę oblany yaoicowymi obrazkami.

Sama Yana Toboso wiele razy "ukrywała" w swojej produkcji wiele podtekstów, przez co zaniżyłem ocenę.

Oczywiście, nie tylko Kuroshitsuji mnie tym wkurzyło.Znam jeszcze parę serii, które wybijają się tym sposobem.