Zapewne jeden z tych mniej kojarzonych tytułów, ale czy słusznie? Cóż, dzisiaj postanowię omówić to anime w sposób jaki robiłem to z poprzednimi seriami.Mam nadzieję, że post wam się spodoba.
Oczywiście, nie musisz się w żaden sposób zgadzać z tym co zostanie tutaj napisane.No i standardowo - materiał zawiera spoilery.
Mały wstęp po fabule :
Fabuła White Album 2 nie jest ani trochę powiązana z anime White Album.Bazuje się na oddzielnej grze Visual Novel i przedstawia całkowicie nową, romantyczną historię.
Klub muzyczny przewodniczącego szkoły, Harukiego Kitahary zaczyna się rozpadać, tak samo jak jego marzenie na zagranie w tegorocznym festiwalu.Młody gitarzysta nie zamierza się jednak poddać i do swojego zespołu zaprasza koleżankę z dzieciństwa, Ogiso Setsunę i tajemniczą dziewczynę grającą na fortepianie w klasie obok...
Oceny:
Fabuła: 8/10
No cóż, niektórzy mogliby od razu powiedzieć, że to kolejny, nudny trójkąt miłosny, ale czy tak naprawdę jest? Pomysł na fabułę został przemyślany, a widz mógł ze spokojem obserwować dalsze poczynanie głównego bohatera i jego dwóch "koleżanek".Którą wybierze? Cóż, było to wiadome już na początku, ale nie będę tego zdradzać, sami zerknijcie.Ale do rzeczy - dziewczyny, które w dzisiejszych trójkątach, rywalizują, kłócą się i dogryzają, w tym tytule zaprzyjaźniają się i z początku nie są zakochane w Harukim, lecz uważają go jedynie za kolegę.Z kolei protagonista, jak najskuteczniej ćwiczy na festiwal w domu jednej z nich, Toumy Kazusy, cichej, spokojnej, czarnowłosej tsundere.Później, dane jest nam zobaczyć występ, na który główna trójka tak ciężko pracowała.Setsuna zbiera się na odwagę i wyznaje Harukiemu swoje uczucia, których gitarzysta nie odrzuca.W następnych odcinkach możemy zobaczyć relacje Toumy z matką, wspólny wyjazd zaprzyjaźnionej trójki i dowiedzieć się czy Haruki będzie wierny Setsunie...
Jedno z praw anime: gdy chłopak wchodzi do łazienki, najpewniej zobaczy tam dziewczynę.
Grafika: 9/10
Jedna z moich ulubionych kresek w anime: duże oczy, spiczaste podbródki, niewysocy bohaterowie.Dodatkowo możemy zobaczyć ładną scenerię w tle.
Muzyka 10/10
No cóż, jest to anime muzyczne, więc pewne jest, że to właśnie muzyka będzie kluczowym elementem serii.Śliczny opening, śliczny ending i śliczna ścieżka dzwiękowa.Wszystko takie spokojne i zarazem wpadające w ucho.
Trochę zły moment na pocałunek, nieprawdaż?
Postacie 9/10
Omówmy najpierw głównego bohatera:
Spokojny, miły, życzliwy chłopak.Fakt, potem zdradził, ale w odróżnieniu do typa ze School Days, dało się go lubić.
Teraz Toume:
Dziewczyna miała raczej oziębły charakter.Na początku była wrogo nastawiona do świata.Pamiętam doskonale scenę gdzie nakrzyczała na nauczyciela, gdy ten zabrał jej zeszyt.Można powiedzieć, że "ocieplić" pozwolili jej się Setsuna i Haruki.Moja ulubiona postać z tego tytułu.
Teraz Ogiso:
Żywiołowa, sympatyczna dziewczyna z zamiłowaniem do śpiewania.Pomimo iż kochała Harukiego, to na końcu przyznała, że nie darzyła go taką sympatią jak Toumę (yuri mode on?).
Bohaterowie z charakterami są? Są!
Chyba nie muszę pisać, co działo się przez kolejne trzy minuty? Na szczęście lub nieszczęście (zależy kto co lubi oglądać), nic nie było widać.
Ogólna 9/10
Jeżeli lubisz od czasu do czasu obejrzeć poważniejszy romans, to ta seria jest na pewno dla ciebie.White Album 2 uważam za dopracowany i zarazem ciekawy tytuł.
Pierwszy raz usłyszałam o tym anime i zachęciłeś mnie do obejrzenia go. Moja lista anime do obejrzenia powiększyła się o kolejny tytuł.
OdpowiedzUsuńSuper wpis, pozdrawiam.
Dzięki i pozdrawiam.
UsuńWitam Adrianku :* Łał człowieku mega zaciekawiłeś mnie tym anime! Szkoda, że nie mogę cię uściskać ! Na pewno jak skończę Gimnazjum Tytanów biorę się za oglądanie tej serii <3 Kiedy nowy klip na youtube ? Post zarąbisty <3 Pozdrawiam :D
OdpowiedzUsuńTeż aktualnie oglądam Gimnazjum Tytanów.
UsuńNie obraź się, ale robiąc porządki na komputerze, przez przypadek skasowałem ten film z Kaichou wa Maid Sama (ale zacząłem od nowa).
Dzięki i pozdrawiam :D.
No co ty nie obrażę się na ciebie ;) A tak przy okazji ci podziękuje za opisanie mi anime Kaichou wa Maid Sama <3 Gdyby nie ty nie poznałabym takiego zajebistego anime <3
UsuńDzięki ;).
UsuńSłyszałam wiele dobrego na temat tego anime i chciałabym je kiedyś oglądnąć. Akurat mój ulubiony gatunek, więc wypadałoby XD
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Również pozdrawiam :)
Usuń